Niestety, mogliście się tego domyślić... Zawieszamy bloga. Nie to, że kasujemy, bo nie. Pewnie do niego wrócimy. Ale za jakiś czas. Sama nie mogę go pisać, a Wolf straciła zapał po blokadzie konta.
Jeśli jej odblokują, wrócimy bardzo szybko z nowym tematem! Ale nie oszukujmy się, modzi to modzi, a ja jestem realistą, przykro mi. Jeśli będzie miała odblokowane konto, trochę to potrwa, zanim oni cokolwiek zrobią. Więc... do zobaczenia w kolejnym poście. O ile owy się pojawi.
Żegnam,
Annie